Wywiad z Bogusławem Kisielewskim - Prezesem Zarządu Spółki Stopklatka S.A.

STK


Z Bogusławem Kisielewskim, Prezesem Zarządu Spółki Stopklatka S.A., o historii przedsiębiorstwa, rozwijaniu segmentu telewizyjnego, inwestorach branżowych w Akcjonariacie oraz o wynikach finansowych, rozmawia Artur Górski z serwisu NewConnector.pl:


Artur Górski: Czym dokładnie zajmuje się Stopklatka S.A.? Jakie najważniejsze segmenty działalności biznesowej mógłby Pan wyróżnić?

Bogusław Kisielewski: Głównym segmentem aktywności Spółki jest działalność telewizyjna, związana z produkcją i dystrybucją Stopklatki TV - pierwszego polskiego kanału filmowego, nadawanego w ramach naziemnej telewizji cyfrowej. Stacja wystartowała 15 marca 2014 roku i obecnie znajduje się na drugiej pozycji wśród kanałów filmowo-serialowych w Polsce. Ważną częścią naszego portfolio jest też działający od 1996 roku portal filmowy Stopklatka.pl. Zarówno w przypadku kanału telewizyjnego, jak i portalu, podstawowym źródłem przychodów są dla nas wpływy z reklam.


A.G.: Jak przedstawia się Państwa historia? Które zdarzenia miały największy wpływ na rozwój firmy?

B.K.: Firma działa na rynku od 1998 roku, a jej początki sięgają jeszcze 2 lata wstecz, kiedy to powstał pierwszy w Polsce portal filmowy Stopklatka.pl. Przez pierwsze 2 lata Stopklatka funkcjonowała jako spółka cywilna, poza prowadzeniem własnego portalu zajmując się także projektowaniem, tworzeniem i administracją stron internetowych, głównie dla klientów z branży filmowej. W roku 2000 została przekształcona w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, a następnie (w 2009 roku) w spółkę akcyjną. Ważny dla Stopklatki był rok 2010, kiedy to pozyskała nowego inwestora strategicznego - Kino Polska TV Sp. z o.o. (obecnie: Kino Polska TV S.A.), wchodząc tym samym w struktury międzynarodowej grupy medialnej SPI. W tym samym roku Stopklatka zadebiutowała na rynku NewConnect, prowadzonym przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie. Kolejne kluczowe wydarzenia przyniósł rok 2013 i przyznana nam przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji koncesja na pierwszy polski kanał filmowy w naziemnej telewizji cyfrowej. W marcu 2014 r. dzięki połączonym w ramach tego projektu siłom Kino Polska TV S.A. i Agory S.A. uruchomiliśmy Stopklatkę TV, która szybko stała się jednym z najchętniej oglądanych kanałów filmowo-serialowych w Polsce.


A.G.: W lipcu 2010 r. Spółka zadebiutowała na rynku NewConnect. Jakie korzyści zostały odniesione dzięki upublicznieniu na alternatywnym rynku?

B.K.: Obecność na rynku NewConnect otworzyła przed Spółką m.in. szersze możliwości kontaktu z inwestorami. Należy przy tym zwrócić uwagę na aspekt marketingowy - spółka stała się bardziej rozpoznawalna na rynku, a dzięki publikacji raportów bieżących i okresowych możemy systematycznie przekazywać informacje dotyczące naszej działalności.


A.G.: W jaki sposób rozwijają Państwo segment związany z działalnością telewizyjną?

B.K.: Minęły już prawie 2 lata od debiutu Stopklatki TV na rynku telewizyjnym. W tym czasie naszym głównym zadaniem była praca nad profilem i ofertą kanału, skoncentrowana na tworzeniu atrakcyjnej ramówki oraz zróżnicowanej biblioteki filmów, seriali i programów. W zakresie pozyskiwania licencji współpracujemy zarówno z dużymi międzynarodowymi dystrybutorami i najważniejszymi firmami w Polsce, jak również z mniejszymi studiami czy niezależnymi producentami z kraju i zagranicy. W dalszym ciągu rozwijamy też dystrybucję kanału, współpracując z operatorami satelitarymi i kablowymi. W ostatnich miesiącach, po okresie testowym, uruchomiliśmy w pełnym zakresie model telewizji hybrydowej i już teraz obserwujemy spore zainteresowanie tą usługą po stronie domów mediowych i potencjalnych reklamodawców. Serwis hybrydowy Stopklatki oferuje użytkownikom multimedialne informacje o aktualnej ofercie stacji, a także - dzięki korelacji z portalem Stopklatka.pl - wiadomości i ciekawostki na temat kina i szeroko pojętej popkultury. W tej chwili hybryda to dla nas przede wszystkim dodatkowy kanał komunikacji z widzami, który dostarcza nam dodatkowej wiedzy o ich repertuarowych preferencjach.


A.G.: Jak zmienia się rynek telewizyjny w Polsce oraz konkurencja w tej branży? Jakie są jej perspektywy na najbliższe lata?

B.K.: Najważniejsze zmiany na polskim rynku dyktuje ciągle zwiększająca się liczba kanałów telewizyjnych. Dynamicznie rozwija się oferta naziemnej telewizji cyfrowej - niebawem wystartuje ósmy multipleks, a wraz z nim nowe stacje. Systematycznie przybywa również kanałów w płatnej telewizji. W związku z tym widzowie mają coraz większy wybór, a nadawcy intensywniej o nich konkurują. Przy rosnącej dominacji internetu i mediów społecznościowych, w kolejnych latach telewizja powinna przede wszystkim zawalczyć o bardziej interaktywny model komunikacji z widzami. Istotny dla tej zmiany będzie rozwój nowych technologii i wrost znaczenia takich narzędzi jak choćby tworzona przez nas telewizja hybrydowa.


A.G.: Należący do Spółki program telewizyjny „Stopklatka TV” otrzymał zgodę KRRiT na zmiany w posiadanej koncesji. Na czym będą one polegały i jak wpłyną na Państwa wyniki finansowe?

B.K.: Przede wszystkim wprowadzamy do naszej oferty nową kategorię, czyli programy rozrywkowe, będące naturalnym uzupełnieniem oferty programowej kanału. Wnioskując o to do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, mieliśmy na względzie zmiany zachodzące na rynku telewizyjnym i oczekiwania widowni, która oprócz filmów chętnie ogląda również krótsze formy telewizyjne, takie jak np. programy kabaretowe. Poza tym zamierzamy rozwijać prezentowane już na antenie pasma dokumentalne. Taka modyfikacja oferty stacji podniesie naszym zdaniem jej jakość, a co za tym idzie - zwiększy satysfakcję odbiorców i w konsekwencji przyczyni się do wzrostu naszych przychodów. Głównym filarem ramówki Stopklatki TV pozostają jednak oczywiście filmy fabularne. Tej wiosny na naszej antenie można obejrzeć takie hity jak „Atlas chmur”, „Lektor”, „Wróg publiczny” czy „Autor widmo”.


A.G.: Jaką pozycję rynkową ma dzisiaj portal branżowy - Stopklatka.pl? Czy istotnie zmieniło się jego otoczenie rynkowe w minionych latach?

B.K.: Stopklatka.pl powstała w 1996 roku, w tym roku obchodzi więc swoje dwudzieste urodziny. Po dwóch dekadach aktywności przez czytelników i branżę jest postrzegana jako wiarygodne źródło informacji o kinie. To jeden z najpopularniejszych portali filmowych w Polsce. Pozycję Stopklatki.pl na rynku potwierdzają zdobywane przez nią wyróżnienia, m.in. Nagroda Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, przyznana portalowi za szczególne osiągnięcia w dziedzinie rozwoju, promocji i upowszechniania kultury filmowej. W ubiegłym roku portal przeszedł gruntowne modyfikacje funkcjonalne i technologiczne, mające na celu dostosowanie go do dynamicznie zmieniających się oczekiwań użytkowników oraz aktualnych trendów rynkowych i rozwijających się technologii. Wprowadzone w serwisie usprawnienia i dodatkowe funkcjonalności umożliwią mu większe otwarcie na internetową społeczność, a w konsekwencji - pozyskanie nowych użytkowników i kontrahentów.


A.G.: Czy występują jakieś efekty synergii dzięki prowadzeniu dwóch segmentów biznesowych? Jeśli tak, to jaka jest ich skala?

B.K.: Stopklatkę TV i powiązany z nią portal Stopklatka.pl łączy zarówno profil, jak i obszar działania - oba podmioty funkcjonują na rynku mediów, specjalizując się w tematyce filmowej, stąd też w pewnej mierze mogą być względem siebie komplementarne. Należy również pamiętać o telewizji hybrydowej, która sytuując się na granicy tych dwóch obszarów - telewizji oraz Internetu - stanowi ich rozwinięcie i uzupełnienie. Przy rosnącym udziale drugiego ekranu w modelu konsumpcji telewizji i przyzwyczajeniu użytkowników do interaktywnego i multimedialnego modelu komunikacji jest to dla nas szczególnie istotne oraz otwiera przed spółką naturalne kierunki rozwoju. Jednocześnie synergia mediów znajdujących się w portfolio Stopklatki S.A. umożliwia nam korzystanie z bardziej rozbudowanych modeli współpracy z potencjalnymi reklamodawcami, włącznie z organizowaniem na ich potrzeby dedykowanych akcji niestandardowych, łączących w sobie wszystkie rodzaje posiadanych przez nas kanałów komunikacji.


A.G.: Z przeprowadzonej emisji akcji serii E z zachowaniem prawa poboru Spółka pozyskała blisko 10,7 mln zł. Na przeznaczone zostały te środki?

B.K.: Środki pozyskane z emisji akcji serii E Zarząd Stopklatka S.A. przeznaczył na realizację bieżącej działalności - obniżenie zadłużenia z tytułu pożyczek i wykonania umowy inwestycyjnej oraz na zasilenie kapitału obrotowego (w szczególności zmniejszenia zobowiązań Spółki). Oba cele emsjyjne zostały już zrealizowane.


A.G.: Jak spłata pożyczek przełoży się na obniżenie kosztów finansowych, a tym samym na wyniki finansowe Stopklata S.A.?

B.K.: Częściowa spłata pożyczek do podmiotów powiązanych wpłynie istotnie na obniżenie kosztów finansowych z tytułu kredytów i pożyczek.


A.G.: Czy rozważają Państwo przeniesienie notowań akcji na rynek regulowany GPW w Warszawie?

B.K.: W chwili obecnej Spółka nie rozważa przeniesienia notowań akcji na rynek regulowany.


A.G.: Jaka będzie polityka dywidendowa Spółki w kolejnych latach?

B.K.: Jeśli w 2016 roku lub w kolejnych latach Stopklatka S.A. odnotuje zysk netto, będzie istniało uzasadnienie dla decyzji dotyczącej podziału zysku. Decyzję w tej sprawie podejmie wtedy Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy.


A.G.: Czy Stopklatka S.A. będzie ubiegała się o dofinansowanie w ramach środków pochodzących z funduszy Unii Europejskiej? Które Programy mogą być interesujące w tym zakresie?

B.K.: Na ten moment Spółka nie planuje ugiegania się o dofinansowanie w ramach środków pochodzących z funduszy Unii Europejskiej. Jednak na bieżąco monitorujemy listę Programów, w ramach których można ubiegać się o dofinansowanie i, jeśli któryś z nich nas zainteresuje, rozważymy taką możliwość.


A.G.: Jak obecność w Państwa akcjonariacie dwóch inwestorów branżowych - Agora S.A. oraz Kino Polska TV S.A., oddziałuje na funkcjonowanie i rozwój firmy?

B.K.: Agora S.A. i Kino Polska TV S.A. to firmy od wielu lat z sukcesami funkcjonujące na rynku polskich mediów. Obie spółki mają uzupełniające się doświadczenie i kompetencje. Bogate portfolio mediów Agory stanowi dla nas istotne wsparcie promocyjne i ułatwia dotarcie do potencjalnych odbiorców w tak istotnych kanałach komunikacji jak prasa, Internet czy kino. Kino Polska natomiast wnosi do tego partnerstwa niezbędną infrastrukturę i doświadczenie na rynku telewizyjnym. Takie połączenie potencjałów pozwoliło nam stworzyć nową jakość w postaci nowoczesnego i otwartego na szeroką widownię kanału tematycznego, jakim jest Stopklatka TV.


A.G.: Czy mógłby Pan dokonać oceny wyników finansowych osiągniętych przez Spółkę w 2015 r.?

B.K.: Stopklatka S.A. jest spółką znajdującą się wciąż w fazie rozwoju swojej działalności. W roku 2015 skala jej działalności uległa istotnemu poszerzeniu, a jej wynik finansowy uległ znacznej poprawie, choć spółka nie osiągnęła jeszcze rentowności netto. Jesteśmy zadowoleni z osiągnietych wyników, które wykazują pozytywną tendecję. Spółka zbliża się do momentu uzyskania dodatniej rentowności, co jest zgodne z dynamiką rozwoju nowego projektu inwestycyjnego (Stopklatka TV).


A.G.: Jakie działania i cele do osiągnięcia zakłada Strategia Rozwoju Stopklatka S.A.?

B.K.: Naszym celem jest dalszy rozwój segmentu telewizyjnego działalności spółki. Konsekwentnie pracujemy nad dystrybucją, ofertą programową i efektywną promocją Stopklatki TV. Już teraz znajduje się ona na drugim miejscu wśród wszystkich kanałów filmowo-serialowych dostępnych na polskim rynku. Rozwijamy również inne produkty np. portal i HBB, które naszym zdaniem skutecznie wspierają telewizję.


A.G.: Czy mógłby Pan wyróżnić główne czynniki ryzyka, które mogę przeszkodzić w realizacji przyjętych celów?

B.K.: Działamy na konkurencyjnym rynku, który jest systematycznie rozszerzany o nowe kanały i z perspektywy przedsiębiorstwa zajmującego się telewizją to właśnie wydaje się głównym czynnikiem ryzyka. Drugim jest nasycenie ofertą filmową ramówek już istniejących stacji, - w tym również anten należących do tzw. „Wielkiej Czwórki”. Nasza oferta programowa i wybory licencyjne muszą się zatem pozytywnie wyróżniać na tle konkurencji i wszystkie prowadzone działania podejmujemy z takim właśnie założeniem.


A.G.: Jak bardzo istotnym elementym budowania zaufania inwestorów do spółek publicznych są obecnie ich Relacje Inwestorskie? W jaki sposób mogą się one przekładać na wartość rynkową poszczególnych podmiotów?

B.K.: Spółki publiczne dzięki Relacjom Inwestorskim umożliwiają swoim inwestorom sprawną komunikację z Emitentem, która istotnie wpływa na wartość rynkową podmiotów. To właśnie dział Relacji Inwestorskich zajmuje się przygotowywaniem i publikowaniem raportów bieżących oraz okresowych w systemach EBI oraz ESPI, które to raporty stanowią (łącznie ze stroną internetową) podstawowe źródło informacji o Spółce.


A.G.: Czy rynek NewConnect spełnia Pana zdaniem swoją podstawową rolę, a więc jest atrakcyjnym źródłem pozyskiwania kapitału?

B.K.: Rynek NewConnect z pewnością stanowi interesujące źródło pozyskiwania kapitału. Wydaje się jednak, iż stwarza nieco zbyt duże pole do spekulacji, a prezentowane na nim wyceny emitentów nie zawsze odzwierciedlają ich rzeczywistą wartość. Sądzę, że dobrym pomysłem byłoby wprowadzenie weryfikacji spółek pod kątem płynności jeszcze przed ich debiutem na rynku NewConnect.


A.G.: Bardzo dziękuję za rozmowę.


STK
Bogusław Kisielewski, Prezes Zarządu Spółki Stopklatka S.A.